Umieszczony przez 10:29 Duchowość monastyczna, Historia

Początki monastycyzmu na Zachodzie (Galia)

Po śmierci Marcina mnichów w Galii można było napotkać w Rouen, Tuluzie, Marsylii, Auxerre (418 r.), Amboise, Clion i Chinon. Pustelnicy zostali wymordowani przez barbarzyńców w latach 407–409. Wiele było dziewic, które żyły oddzielnie lub w klasztorach.

W owych latach monastycyzm pojawił się w odległej prowincji zachodniej Cesarstwa Rzymskiego, mianowicie w Galii.

Mnisi i konwersi

Po śmierci Marcina mnichów w Galii można było napotkać w Rouen, Tuluzie, Marsylii, Auxerre (418 r.), Amboise, Clion i Chinon. Pustelnicy zostali wymordowani przez barbarzyńców w latach 407–409. Wiele było dziewic, które żyły oddzielnie lub w klasztorach.

Obok mnichów we właściwym tego słowa znaczeniu duży udział w rozwoju monastycyzmu w Galii mieli też akwitańscy arystokraci, którzy sprzedawali większą część swych ogromnych posiadłości, aby żyć jako conversi (łac. = nawróceni). Na przykład Paulin, urodzony w 353 roku w Bordeaux, „nawrócił się” przy okazji przyjęcia chrztu, około 390 roku, i odtąd prowadził życie ascetyczne razem ze swą żoną Therazją. W 395 roku wyemigrował do Noli w Kampanii i został tam biskupem w roku 409 (zmarł w 431 r.). Jego przyjaciel, Sulpicjusz Sewer, urodzony około 362 roku, wycofał się ze świata w roku 395, po śmierci żony, i osiadł z domownikami w swej posiadłości Primuliacum, między Tuluzą a Narbonne. Wiele razy jeździł do Tours, aby spotkać się z Marcinem, którego Żywot napisał w 397 roku, a w księgach II i III swych Dialogów (404 r.) opisał inne jego czyny. Księga I jest jednym z najstarszych reportaży o mnichach egipskich i o sporze orygenesowskim w Aleksandrii w 399 roku. Sulpicjusz skorzystał przy tym z okazji, aby porównać Marcina z głównymi postaciami egipskimi. Z kolei listy Paulina do Sewera są pięknym świadectwem przyjaźni między wykształconymi chrześcijanami, rozmiłowanymi w Piśmie Świętym. Nie zmuszając się do surowej ascezy klasztornej, owi conversi tworzyli kategorię osób konsekrowanych (łac. sancti), o tak zdecydowanych poglądach, że Auzoniusz, mistrz Paulina, uznał za słuszne zerwać ze swoim uczniem. Ze środowiska monastycznego związanego z Rufinem i Melanią z Góry Oliwnej, z Paulinem z Noli i z Sulpicjuszem Sewerem wywodzą się Consultationes Zacchaei christiani et Apollonii philosophi (początek V w., ok. 408–410?).

W V wieku najbardziej wpływowym ośrodkiem monastycznym był klasztor w Lerynie.

Leryn i św. Honorat

Honorat, urodzony około 365–370 roku, zapewne w Galii Belgijskiej (prowincji na północ od Lyonu), nie był początkowo związany z Marcinem i jego zwolennikami, mimo że wywodził się, jak Paulin i Sulpicjusz, z gallo-rzymskiej arystokracji. Przyjął chrzest w wieku młodzieńczym, na własną prośbę, wbrew stanowisku swego ojca (Vie, 5–6). Odtąd uprawiał ascezę i pociągnął za sobą starszego brata, Wenancjusza (Vie, 8–9). Obydwaj bracia, pragnąc uniknąć sławy, postanowili udać się na pustynię (Vie, 10,3). Zauroczeni Wschodem, cokolwiek by o tym mówił ich biograf (Vie, 12,3), wypłynęli na morze i dotarli do Grecji, gdzie jednak Wenancjusz zmarł w Mothonie. Ta bolesna strata, własna choroba i być może najazd Ostrogotów skłoniły Honorata do podjęcia drogi powrotnej, przez Italię.

Pustynię zastąpiła Honoratowi i jego mentorowi Kaprazjuszowi wyspa Lerina (obecnie Wyspa św. Honorata) w zatoce Cannes, w sąsiedztwie Lero (obecnie Wyspy św. Małgorzaty). Leryn, podówczas bezludna wyspa, został skolonizowany przez Honorata, który odkrył tam źródło słodkiej wody i wzniósł kościół oraz potrzebne zabudowania. Z czasem napłynęli uczniowie różnej narodowości, którym Honorat nie szczędził swych darów ojca duchownego. Bardzo surowy dla siebie, tak jak św. Paweł, Honorat potrafił z niezwykłą intuicją przystosować się do najbardziej różnych charakterów:

Aktywny, uprzejmy, niestrudzony, kontynuuje on swoje oddziaływanie zgodnie z tym, co odkrył w naturze i postępowaniu każdego. Jednego napomina sam na sam, innego publicznie, tego z surowością, tamtego łagodnie. Ażeby lepiej upomnieć, zmienia samą formę napomnienia. Takie osiągał rezultaty, że nieczęsto można zobaczyć kogoś wzbudzającego tyle przywiązania bądź obawy. Potrafił bowiem wzbudzać u swoich podwładnych obydwa te uczucia, toteż przywiązanie do niego pociągało za sobą strach przed popełnieniem błędu, a obawa – umiłowanie dyscypliny (Hilary z Arles, Vie, 17,8–9; tekst dostępny w serii Źródła Monastyczne: Hilary z Arles Kazanie o życiu św. Honorata).

Trudno wprost uwierzyć, do jakiego stopnia troszczył się, aby nikogo nie pozostawić w przygnębieniu i smutku lub znękanego troskami tego świata. Z jaką łatwością rozróżniał, co mogłoby kogoś zranić, tak jakby nosił w swej duszy duszę każdego człowieka. Co więcej, z jaką pełną miłosierdzia rozwagą potrafił zapobiec temu, aby nikt nie stał się gnuśny z powodu nadmiernego wypoczywania. Odmierzał, jeśli tak można powiedzieć, czas snu braci z całą życzliwością, wyrywając zawsze z próżniactwa tych, którzy byli silni fizycznie, a do odpoczynku zmuszając tych, którzy byli żarliwego ducha. Znał siły wszystkich, ich odwagę i usposobienie, dzięki intuicji, którą – jak sądzę – miał od Boga, gdyż naprawdę stał się niewolnikiem wszystkich (1 Kor 9,19) ze względu na Jezusa Chrystusa (Hilary z Arles, Vie, 18,1–2; tekst dostępny w serii Źródła Monastyczne: Hilary z Arles Kazanie o życiu św. Honorata).

Niestrudzenie dążył do tego, by uczynić lekkim dla wszystkich jarzmo Chrystusa i odwrócić wszelkie zakusy diabła (…), a miłując, umacniać miłość Chrystusa i bliźniego (Hilary z Arles, Vie, 18,5; tekst dostępny w serii Źródła Monastyczne: Hilary z Arles Kazanie o życiu św. Honorata).

Prawdę mówiąc, jeśli Hilary z Arles, gdy wygłaszał panegiryk ku czci Honorata w rocznicę jego śmierci (430 lub 431 r.), wskazał na swego krewnego i poprzednika na stolicy biskupiej w Arles jako na jedynego mistrza z Lerynu i jedynego ojca tamtejszej wspólnoty, to kilka lat później Faustus z Riez, który mógł poznać Honorata w Lerynie i przytacza oryginalne jego przekazy, naszkicował bardziej zróżnicowany obraz zarządzania klasztorem, do którego włączył również pierwszego jego doradcę, mianowicie Kaprazjusza.

Mając w błogosławionym Kaprazjuszu pomocnika i towarzysza, Honorat poddawał wszystkie swoje rozkazy i decyzje jego egzaminowi i osądowi oraz bezstronnej ocenie. Wprowadził razem z nim na tę pustynię chwałę Chrystusa i, podobnie jak Mojżesz z Aaronem, założył obozowisko dla narodów, które miały kroczyć ku Ziemi Obiecanej. Sprawili oni, że synowie Izraela – stadko małe, lecz wybrane – wyszli z Egiptu. Kierowali nimi jeden swymi rozkazami, drugi swoją radą. Jeden czuwał w funkcji uważnego pasterza, drugi zaś, w ukryciu, jakby wycofał się na górę, błagał Boga w nieustannej modlitwie, i w ten sposób, jak dwie kolumny, poprzedzali wędrówkę Izraela (…) 6. To miejsce było oświetlone światłem jednego, ożywianego i podtrzymywanego na duchu przez drugiego jak służące swym cieniem drzewo (…).

Jak się wydaje, Kaprazjusz pełnił wobec mnichów z Lerynu rolę starca, którą sprawował poprzednio w stosunku do Honorata i Wenancjusza. Ta instytucja „starca”, ojca duchownego, typowo egipska, nie jest jedyną cechą wschodnią w Lerynie. Według Faustusa, Honorat „przeniósł z instytucji Ojców egipskich, jak z góry cnót, nakazy reguły apostolskiej, ułożonej, jak dwie tablice, przy pomocy obydwu Testamentów”. Tę regułę leryńską, o której nadmieniają również inni autorzy i inne dokumenty, można by identyfikować z dwiema pierwszymi „Regułami Ojców”, które są prawdopodobnie owocem rozważań słynnych Ojców Pustyni: Makarego, Serapiona i Pafnucego. Reguła Czterech Ojców mogła być napisana w początkach istnienia Lerynu; wezwanie skierowane do przełożonego, aby poznał każdego ze swych mnichów i bezstronnie nim kierował, przypomina charakterystyczne cechy rządów Honorata. Drugą Regułę Ojców, bardziej suchą, Honorat przekazał prawdopodobnie swemu następcy Maksymowi, gdy jego samego powołano na stolicę biskupią w Arles w 426–427 roku. Hipoteza jest kusząca. Można by wysuwać obiekcje, że Honorat był kapłanem, podczas gdy Reguła mówi o przełożonym laickim. Ponadto łacina Reguły Czterech Ojców jest pośledniejsza od wypielęgnowanego języka Hilarego czy Eucheriusza, ale Reguła ta została prawdopodobnie zredagowana przez starego Kaprazjusza jako dokument założycielski, w momencie, kiedy Honorat nie był jeszcze wyświęcony na kapłana. Honorat udał się osobiście do rodzinnej Galii, aby stamtąd zabrać swego krewnego Hilarego i uczynić go swoim uczniem. Tacy ludzie przyciągnęli potem do Lerynu innych arystokratów gallo-rzymskich, jak Salwiana z Marsylii i Eucheriusza z Lyonu, który wycofawszy się na wyspę Lero wraz z małżonką Gallą, powierzył wychowanie swoich synów Hilaremu. Podobnie jak Marmoutiers, Leryn stał się wkrótce kuźnią biskupów.

Kasjan w Prowansji

Około roku 415 przybył do Marsylii mnich pochodzenia scytyjskiego albo raczej prowansalskiego, Kasjan, który był mnichem w Betlejem, następnie w Sketis-Nitrii (378–400), i zdobył dobre doświadczenie w sprawach kościelnych w Konstantynopolu (400–404), potem w Rzymie i może w Antiochii. W roku 417–418 Kasjan otrzymał od biskupa Prokulusa z Marsylii bazylikę Św. Wiktora, a następnie ufundował dla swej siostry klasztor pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela. W latach 420–424 dedykował swoje dzieło De institutis coenobiorum biskupom: Kastorowi z Apt i Leoncjuszowi z Fréjus (który przyjmował Honorata do Lerynu). Część swych Collationes (XI–XVII) zadedykował w roku 425/426 Honoratowi i Eucheriuszowi z Lyonu.

Kasjan chciał zreformować marazm galijski – a znał go lepiej, niż gdyby urodził się w Galii – przy pomocy dyscypliny egipskiej, którą poznał dobrze z własnego doświadczenia. Jednakże nazbyt wypracowane nauki Kasjana zostały przyswojone przez mnichów zachodnich dopiero po upływie stulecia; jego teorie ascetyczne, przejęte od Ojców Pustyni i od Ewagriusza, napotkały na Zachodzie wiele przeszkód, w konfrontacji z nową problematyką łaski, wysuniętą przez pelagian i ich przeciwnika – Augustyna. Życie monastyczne nie było bynajmniej obce Augustynowi, ale jego nauka o łasce poruszyła Prowansję o wiele wcześniej, nim były tu znane i wykorzystywane jego pisma monastyczne.


Fragment publikacji Początki monastycyzmu, tom 2


Vincent Desprez OSB ur. 1937, studia świeckie w Paryżu, filozoficzne w Solesmes, teologiczne w Sant Anselmo w Rzymie, święcenia kapłańskie w 1971 roku. Wykładowca historii monastycymu starożytnego i Ojców greckich w Opactwie Ligugé. Redaktor Lettre de Ligugé. Autor publikacji Początki monastycyzmu.


Fot. Marcin Marecik / Na zdjęciu: fragment fresku nad kaplicą św. Benedykta w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu

(Visited 144 times, 1 visits today)


Jeśli zainteresował Cię nasz materiał, mamy dla Ciebie propozycję! Możesz otrzymywać raz w tygodniu, w sobotę o 19:00, e-mail z najnowszymi artykułami z portalu cspb.pl. Wystarczy, że zapiszesz się do naszych powiadomień poniżej...

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi artykułami, informacjami dotyczącymi projektu "Filokalia" oraz nowościami wydawniczymi? Jeśli tak, zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej, gdzie znajdziesz formularze do zapisu na nasze newslettery.

Czytelnicy i słuchacze naszych materiałów dostępnych w księgarni internetowej, na stronie cspb.pl, kanale YouTube oraz innych platformach podcastowych mogą być zainteresowani, w jaki sposób mogą nas wesprzeć. Od jakiegoś czasu istnieje społeczność darczyńców, którzy aktywnie i regularnie wspierają nasze działania.

To jest tylko pewna propozycja, możliwość wsparcia — jeżeli uważasz, że to, co robimy, jest wartościowe i chcesz dołączyć do darczyńców, od teraz masz taką możliwość. Z góry dziękujemy za każde wsparcie!

Zamknij