Modlitwa bez złudzeń… Ojcowie Pustyni kontra demony codzienności
Czy moja modlitwa jest prawdziwym aktem duchowego oddania, czy tylko pustą formą? Czy jestem gotowy, aby stawić czoła własnym demonom, które odciągają mnie od Boga? Jak modlitwa może uporządkować moje życie w świecie pełnym chaosu i rozproszeń?
Dlaczego trzeba się modlić? Gniew i modlitwa: walka o prawdziwe widzenie siebie i świata
Pontyjczyk mówił, że człowiek, a dokładnie dusza ludzka, składa się z dwóch części: rozumnej i nierozumnej…
Wskazówki Ojców Pustyni (10) Zgrzeszyłem. Co robić?
Powiedział abba Pojmen, że błogosławiony abba Antoni rzekł: „W tym okazuje się wielka potęga człowieka, że bierze on swą winę na siebie przed Panem i aż do ostatniego tchnienia spodziewa się pokusy”.
Wskazówki Ojców Pustyni (7) Strać złudzenia
Pewien brat przyszedł na pustynię, przyjął habit i od razu zamknął się w celi, mówiąc: „Jestem pustelnikiem”. Gdy się o tym dowiedzieli starcy, przyszli i wygnali go stamtąd, i kazali mu obchodzić cele braci, padać im do nóg i mówić: „Wybaczcie mi, bo nie jestem pustelnikiem, ale nowicjuszem”.