Gdy siedzisz w celi, Pawle, i nie przychodzi ci nic do głowy, w czym powinieneś się ćwiczyć na chwałę Bożą, dla zbawienia bliźniego, więc żebyś dla swej korzyści mógł spoczywać w Panu, oto masz tutaj pokrótce zebraną Regułę twojego życia, a stale mając ją przed oczami i codziennie czytając ze względu na miłość Pana Jezusa Chrystusa, najpilniej i z pobożną żarliwością ducha staraj się we wszystkim jej przestrzegać.
Służba Boża
Aby wypełnić służbę Bożą, w dzień i w nocy o odpowiednich godzinach, z zaangażowaniem i radością, żywiąc pragnienie sławienia Boga, pędź do chóru i tam odprawiaj wszystkie godziny kanoniczne z chęcią, uwagą i pobożnością.
Psalmodia prywatna
Prywatną psalmodię połowy psałterza z taką starannością wypełniaj każdego dnia, żebyś mógł zyskiwać owoc nabożności albo mądrości duchowej.
Uważna lektura
1. Pilnie i w uporządkowany sposób codziennie o ustalonych godzinach – w taki sposób czytaj coś z Pisma Świętego albo ze świętych autorów, żebyś nie tylko radował się lekturą, lecz również byś w jakiejś mierze postępował albo w poznawaniu Pisma, albo w poprawie obyczajów.
2. Dla wzbudzenia pobożności czytaj codziennie jakiś nabożny tekst, w którym nie będziesz szukał wiedzy, ale rozwoju duchowego.
Użyteczne notowanie
I z tych rzeczy, które przychodzą ci na myśl, wybierz coś do zapisania i zapisuj każdego dnia czy to dla korzyści twojej, czy też innych. A gdy zabierzesz się do zapisywania czegoś, nie rezygnuj z tego, dopóki nie skończysz.
Ułożona medytacja
1. Codziennie rozważaj, nie w sposób niestały i nieuporządkowany, zmienny i podobny do myśli śpiącego człowieka, ale w sposób zdecydowany, stały i uporządkowany, nad swoim życiem przeszłym, teraźniejszym, przyszłym, wewnętrznym i zewnętrznym, nad sprawiedliwością i miłosierdziem Boga, nad karami wiekuistymi, ogniami czyśćcowymi i niebiańskimi niewysłowionymi radościami.
2. Zastanawiaj się codziennie, o określonej godzinie, w pilnym i systematycznym ćwiczeniu umysłu nad tym, czym należy wzgardzić, na co mieć nadzieję, co należy kochać, w jaki sposób mógłbyś przylgnąć do Boga, służyć bliźniemu i nie uchybić w tych rzeczach, które dotyczą twojego własnego zbawienia, i nad tym podobnymi rzeczami – które są niemal niezliczone.
Nabożna modlitwa
1. Przede wszystkim i nade wszystko dostosuj wszystkie uczynki twojego życia do zagłębiania się w świętą modlitwę.
2. Wybierz godzinę spokojniejszą niż wszystkie inne, w której codziennie, bez żadnej przerwy, zanurzysz się w modlitwie, pobożnie i – jeśli Bóg tak sprawi – ze łzami; żadna książka, lecz jedynie Duch Święty może cię łatwo nauczyć, w jaki sposób powinieneś w niej prosić o chwałę Boga – jako w niebie tak i na ziemi (Mt 6,10) – o nawrócenie wszystkich ludzkich istot stworzonych do Boga i o ich zbawienie, o odpuszczenie twoich dawnych grzechów, poprawę teraźniejszych, ochronę przed przyszłymi, o służbę dla Boga w tym życiu, w przyszłym – choćby po najdłuższych okresach czyśćca – wieczną radość, i rzeczy im podobne,
3. ponadto tylko On może cię nauczyć, w jaki sposób będziesz głosił wielkość Boga nie wyznawaniem grzechów, ale pochwałą, w jaki sposób będziesz oddawał tylko Jemu należny kult Boży (latria), dziękował za niezliczone udzielone dary i za te, jakie codziennie zsyła bądź za dobrodziejstwa przyobiecane; w jaki sposób oddasz się Jemu wszystkimi siłami rozumu i woli i przylgniesz do Niego, w jaki sposób zwrócisz ku Niemu wszystkie dzieła twego umysłu i do Niego poprowadzisz.
4. Lecz również oprócz tej godziny często w dzień i w nocy zginaj kolana na modlitwę, choćby krótką i błyskawiczną. Po zakończeniu służby Bożej, zanim wyjdziesz z chóru, od czasu do czasu ślij do Pana żarliwe prośby.
5. Nie zaczynaj niczego czy to czytać, czy pisać, czy też cokolwiek innego robić, jeśli nie poprzedzisz tego przynajmniej krótką modlitwą. W istocie to ona powinna być zasadniczym dziełem twojego życia; właśnie takie działanie, pilne i stałe, odpowiednie dla każdej godziny, należy przedkładać nad wszystkie inne.
Celebracja mszy
1. Niech nie będzie takich dni bądź niech będą rzadkie, kiedy nie odprawisz świętego misterium mszy, tak żebyś tego, co zostało ustanowione dla zbawienia wszystkich, nie przestawał stale czynić dla zbawienia wszystkich, na chwałę Boga.
2. Niełatwo jest natomiast powiedzieć, z jakim przygotowaniem należy doń przystępować, z jaką pokorą i nabożną żarliwością umysłu odprawiać, z jak wielką pilnością po przyjęciu tak wielkiego sakramentu należy się strzec popadnięcia choćby w najmniejsze grzechy.
3. Nie powinno jednak być dla ciebie wystarczające przygotowywanie się do takich misteriów przez jedną czy przez dwie godziny, lecz powinieneś tak usposobić całe twoje życie i wszystkie twoje dni oraz uczynki, żeby nie były niczym innym, jak swego rodzaju przygotowaniem do odprawiania tych Bożych misteriów.
4. Staraj się odprawiać to misterium z taki wielkim poznaniem Boga – przez wiarę i z tak wielkim umiłowaniem Boga i nabożną czcią, solidną wiarą, należytą nadzieją i żarliwą miłością, byś przy ołtarzu stawał nie jako ziemski człowiek, lecz niemal jak niebiański anioł, i by szczególnie tam towarzyszyła ci pobożna i pełna łez modlitwa dla chwały Boga, dla nawrócenia wszystkich istot ludzkich mieszkających na ziemi, dla zbawienia wszystkich wiernych zmarłych.
5. Odchodząc od ołtarza, niczym przybywając z niebiańskiej ojczyzny, po ziemi będziesz chodził jak mieszkaniec nie ziemi, a nieba, nie znając niczego ziemskiego, nie pragnąc posiadać niczego na tym świecie.
Wyznanie grzechów
1. Przynajmniej raz dziennie każdego dnia dokładnie badaj swoje sumienie i wyznawaj, cokolwiek nieprawego w sobie znajdziesz, i dąż do poprawy.
2. Badaj uczynki minionych godzin, rozważaj bieżące odczucia, planuj swoje przyszłe dzieła.
3. Codziennie, jeśli wymaga tego sumienie i jest taka możliwość, wyznawaj swoje grzechy bądź przynajmniej zapisuj takie, które należy wyznać, aby nie umknęły z pamięci. Pilnie unikaj grzechu, jeszcze pilniej staraj się poznawać swoje grzechy i je wyznawać, z największą pilnością strzeż się powtórzyć te, które poznałeś i wyznałeś.
Powściągliwość w mowie
1. Niech twoja mowa będzie rzadka, krótka, użyteczna albo niezbędna, prawdomówna, umiarkowana, pokorna, odpowiednia do spraw i osób, a w niej rzadko wychwalaj, jeszcze rzadziej kogoś krytykuj, unikając sporów, lecz tam, gdzie można zachować prawdę wiary, niech raczej ustępuje przed opiniami innych niż traci czas na dyskusje.
2. Jeśli to możliwe, niech twoje słowo przynosi korzyść słuchającym albo przynajmniej niech nie będzie w nim niczego, co mogłoby szkodzić nieobecnym bądź obecnym; niech będzie doprawione solą nie tyle mądrości, ale – w znacznie większym stopniu – miłości.
Przyjmowanie pokarmu i napoju
1. Twoje pożywienie niech będzie ubogie, niedbale przygotowane, w skąpej ilości, a napój – w umiarkowanej ilości i wymieszany z wodą. Posiłek raz dziennie pokrzepiający ciało niech poprzedza błogosławieństwo pokarmów, niech na modłę eremicką towarzyszy mu lektura, niech po nim następuje dziękczynienie.
2. Nie wyczekuj na porę [posiłku], nie dbaj o [jego] jakość, nie przesadzaj z ilością. A oto coś, w czym powinieneś okazywać największe staranie: powściągaj chęć, sięgaj [po pokarm] z umiarem i szybko uwalniaj się od tej potrzeby.
Umiarkowanie snu
1. Sen niech będzie krótki, na tyle jednak długi, ile natura wymaga, na tyle długi przed nocnymi czuwaniami, kiedy śpiewa się Boże pochwały, by potem nie trzeba go było powtarzać, taki, który zastanie cię przy lekturze, a kiedy będziesz z niego powstawał, by Boże pochwały otwierały twoje usta.
2. Nie pierze, nie wełniana mata, lecz niech goła deska albo leżanka z sitowia przyjmie twoje ciało, a twoją głowę – sama słoma. Okrycie niech chroni przed chłodem, lecz niech będzie ubogie i szorstkie. Śpij zaś tak ubrany i przepasany, jak chodzisz za dnia, gdy nie śpisz.
Ubóstwo szat
Niech twoje szaty będą ubogie, surowe, krótkie, stare, zaniedbane, nieliczne i nie powinieneś mieć niemal niczego ponadto, co jest absolutnie niezbędne.
Ćwiczenie ciała
1. Praca fizyczna niech będzie dla ciebie taka i w takiej mierze, jakiej i w jakiej mierze wymaga tego jakaś potrzeba albo radzi tak troska o zachowanie zdrowia bądź domaga się tego obowiązek uniżenia lub też niech dzieje się ona ze względu na uwolnienie ducha od nadmiernego napięcia.
2. Szukaj posług najnędzniejszych i najbardziej odstręczających, niosących raczej korzyść wspólną niż własną, użytecznych bardziej dla braci niż dla ciebie.
3. Jeśli natomiast takiego ćwiczenia nie wymaga ani konieczność, ani zdrowie, ani poniżenie, ani odprężenie ducha, wówczas oddawaj się raczej zajęciom duchowym niż fizycznym. Jak bowiem to nie dusza poddana jest ciału, lecz ciało duszy, tak i ćwiczenia ducha nie są podporządkowane cielesnym, lecz cielesne – duchowym.
Szukanie we wszystkim chwały Bożej
1. Wiedz zaś z całą pewnością, że wszystkie te rzeczy i wszelkie inne, które będziesz umiał dobrze czynić albo słusznie wymyślić, są od Boga i powinieneś całym staraniem umysłu kierować je ku chwale Boga.
2. Nie szukaj ludzkiej sławy ani duchowego pocieszenia, ani ucieczki przed karami wiekuistymi, ani nagrody wiekuistej, lecz usilnie staraj się podobać Bogu, służyć Bogu, przylgnąć do Boga, służbę Bogu przedkładaj nad wszystkie bogactwa świata, wszystkie przyjemności, wszelką władzę wszelką mądrość, wszystko, co może być albo co można wymyślić, i uważaj, że to jest najwyższy dar Boży i najpełniejsze wynagrodzenie za wszystkie dobre trudy, jeśli wolno nam będzie służyć Bogu. Nie należy szukać innego wynagrodzenia, ale sama służba Bogu niech będzie wielką nagrodą.
Krótka modlitwa do Pana o zachowywanie wszystkich tych rzeczy
1. Panie Jezu Chryste, dla Twojej miłości postanawiam tego przestrzegać, pozwól mi, Twojemu nieszczęsnemu słudze, jeśli te postanowienia są słuszne, w pełni ich przestrzegać; jeśli takie nie są, pozwól mi je poprawić.
2. Daj, proszę, w Twojej łaskawości żyć dla Ciebie wszystkim, czym żyję, Tobie podobać się dzięki Twoim darom. Daj, proszę, w silnej wierze, dobrej nadziei, żarliwej miłości przylgnąć do Ciebie poprzez te i tego rodzaju dzieła, żebym wreszcie mógł dotrzeć do Ciebie, gdy Ty mnie prowadzisz, a raczej przyciągasz.
3. Jeśli bowiem owa umiłowana oblubienica pragnie zostać przyciągnięta, gdy woła do oblubieńca: Przyciągnij mnie do siebie! (Pnp 1,3), to w jaki sposób ja, najmniejsza z dziewcząt, ja, nędzna sługa, będę mogła przyjść do ciebie, jeśli nie przyciągniesz mnie swoim miłosierdziem, które nie ma miary? Dla mnie bowiem podążać za Tobą a, na ile mogę, w tym i w przyszłym życiu przylgnąć do Ciebie, jest tak wielkim dobrem, że poza nim i bez niego nic nie jest dobre.
4. Pozwól zatem, proszę Ciebie, najsłodszy Jezu, który za mnie wycierpiałeś na krzyżu, w taki czy jakikolwiek inny sposób przylgnąć do Ciebie w tym życiu i w życiu przyszłym, który z Bogiem Ojcem i z Duchem Świętym żyjesz i królujesz jako Bóg, na wszystkie wieki wieków. Amen.
5. W tych rzeczach myślał w roku 1523, w dniach 21 i 22 stycznia, w krypcie św. Benedykta na Monte Conero brat Paweł nazywany Eremitą, jeśli nie z uczynków, to jednak ze względu na śluby i postanowienia sługa bezużyteczny Jezusa.
Fragment publikacji Pisma, tom 9
Bł. Paweł Giustiniani (1476–1528). Humanista, wykształcony na Uniwersytecie w Padwie, głęboko przepojony doktryną stoików, wyrzekł się przyjemności cielesnych, aby zwracać się coraz bardziej ku Bogu. W roku 1510 wstąpił do eremu Camaldoli. Świeżo po złożeniu ślubów, przyszło mu reformować cały zakon kamedulski. W 1520 r. opuścił Camaldoli, podjąć życie jeszcze bardziej samotnicze. Wnet dołączyli do niego uczniowie, z którymi założył Towarzystwo Eremitów św. Romualda, które do dziś istnieje pod nazwą Kongregacji Eremitów Kamedułów Góry Koronnej.
Fot. Marcin Marecik
Jeśli zainteresował Cię nasz materiał, mamy dla Ciebie propozycję! Możesz otrzymywać raz w tygodniu, w sobotę o 19:00, e-mail z najnowszymi artykułami z portalu cspb.pl. Wystarczy, że zapiszesz się do naszych powiadomień poniżej...
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi artykułami, informacjami dotyczącymi projektu "Filokalia" oraz nowościami wydawniczymi? Jeśli tak, zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej, gdzie znajdziesz formularze do zapisu na nasze newslettery.
Czytelnicy i słuchacze naszych materiałów dostępnych w księgarni internetowej, na stronie cspb.pl, kanale YouTube oraz innych platformach podcastowych mogą być zainteresowani, w jaki sposób mogą nas wesprzeć. Od jakiegoś czasu istnieje społeczność darczyńców, którzy aktywnie i regularnie wspierają nasze działania.
To jest tylko pewna propozycja, możliwość wsparcia — jeżeli uważasz, że to, co robimy, jest wartościowe i chcesz dołączyć do darczyńców, od teraz masz taką możliwość. Z góry dziękujemy za każde wsparcie!