Człowiek, najwspanialsze dzieło stworzenia, zawiódł Boga popełniając grzech zwany pierworodnym. Bóg jednak, po wymierzeniu stosownej kary, obdarował go najpierw nadzieją, że zło zostanie naprawione, a gdy nadeszła pełnia czasów, dał mu dar najwspanialszy – swojego Syna Jezusa Chrystusa, który przez swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie przywrócił ludziom nieśmiertelność. Może warto przy okazji pomyśleć, ilu ludzi jest w naszym życiu darem od Boga.
Choćby dobrzy rodzice i dobre dzieci. A warto tutaj przy okazji przypomnieć, że każde dziecko to jest dar Boży i rodzice nie mogą nim rozporządzać według własnego uznania. Przed parudziesięciu laty w Tyńcu podczas kąpieli w Wiśle utonął 16-letni wspaniały chłopiec. Gdy jako proboszcz i katecheta pocieszałem stroskaną matkę, usłyszałem od niej: On nie był mój, on był mi tylko pożyczony od Boga. I kiedy chciał, to mi go zabrał. Tak, wszystko mamy „pożyczone” od Boga.
Piękny świat, poezja, muzyka, malarstwo. To ludzie, którzy otrzymali dar od Boga – talent – ubogacają nim świat.
Dziękujemy za pokarm, za zdrowie, za mieszkanie, za pracę itd. Co mi Bóg da? – mówił ktoś – Gdyby nie te moje ręce, Bóg by mi nic nie dał… Ale właśnie dał: i te ręce, i tę głowę, i tę umiejętność radzenia sobie w życiu. To jest od Boga! Nie wolno o tym niewdzięcznie zapomnieć!
A co człowiek dał za to Synowi Boga? Uderzenia w Twarz, bicze, ciernie, żółć i ocet, krzyż. Ludu, mój ludu, cóżem ci uczynił? A do tego przez dwa tysiące lat: wojny, morderstwa, zniewagi, kradzieże, nienawiści… Cokolwiek jednemu z tych żeście uczynili, Mnieście uczynili. I dlatego…
I tu jest wielka tajemnica. Pan Bóg „spuszcza szatana z łańcucha” i pozwala mu „obdarować” człowieka wojną, chorobą, śmiercią dziecka czy rodzica, utratą pracy, zniesławieniem i wieloma podobnymi „darami”. Pismo św. mówi, że Pan chłoszcze człowieka nie po to, by go zniszczyć, ale by wezwać do nawrócenia. Oto nasza odpowiedź na covid, na wojnę i na dotkliwe ciosy, które nieraz na nas spadają. Na szczęście dostaliśmy szansę czynienia dobrze Chrystusowi w postaci uciekinierów z Ukrainy. Ilu ludzi dzięki nam ma gdzie mieszkać, co jeść, w co się ubrać i mieć Święta bez bomb i pocisków.
Dziękując Bogu za Jego niezmierzone miłosierdzie i wszelkie łaski nam udzielone, wołajmy i śpiewajmy Zwycięzcy śmierci, piekła i szatana: Przez Twoje święte Zmartwychwstanie, Boży Synu, odpuść nam nasze zgrzeszenie! Tyś nam ten dzień wsławił, żywoteś nam naprawił, śmierci wiecznej nas zbawił, swoją świętą moc zjawił.
Leon Knabit OSB – ur. 26 grudnia 1929 roku w Bielsku Podlaskim, benedyktyn, w latach 2001-2002 przeor opactwa w Tyńcu, publicysta i autor książek. Jego blog został nagrodzony statuetką Blog Roku 2011 w kategorii „Profesjonalne”. W 2009 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Fot. Kazimierz Urbańczyk
Za pomocą newslettera chcemy się kontaktować, aby przesyłać teksty, nowości wydawnicze i ogłoszenia, które dotyczą naszego podwórka. Planujemy codzienną wysyłkę takiego newslettera.
Czytający i słuchający naszych materiałów, zarówno dostępnych w księgarni internetowej, na stronie cspb.pl, jak i na kanale YouTube lub innych platformach podcastowych, mogą zastanawiać się w jaki sposób można nas wesprzeć… Od jakiegoś czasu istnieje społeczność darczyńców, którzy aktywnie i regularnie wspierają nasze działania.
To jest tylko pewna propozycja, możliwość wsparcia — jeżeli uważasz, że to, co robimy, jest wartościowe i chcesz dołączyć do darczyńców, od teraz masz taką możliwość. Z góry dziękujemy za każde wsparcie!