Dzieje grup na wpół pustelniczych.
Nitria
Nitria została założona około 325 roku przez Ammuna. Tenże, ożeniony przez swego opiekuna w wieku dwudziestu dwóch lat, zachowywał całkowitą wstrzemięźliwość w małżeństwie, a potem za zgodą żony, po osiemnastu latach wspólnego życia, „dotarł do najdalszego miejsca pustyni Nitrii”, gdzie zbudował sobie dwie przykryte dachem cele. Prawdopodobnie, gdy miał zacząć wychowywać uczniów, udał się do św. Antoniego (Ammun 1); ten zatrzymał się właśnie w Nitrii, zapewne w trakcie podróży do Aleksandrii w roku 338, podczas powrotu św. Atanazego z wygnania. Liczba braci wydatnie się już zwiększyła, a niektórzy chcieli żyć bardziej na uboczu. Antoni zabrał Ammuna na pustynię po posiłku i osadził w ziemi krzyż, aby wyznaczyć miejsce. „«W ten sposób ci, którzy by stamtąd chcieli przyjść tu w odwiedziny, posilą się trochę o dziewiątej i tak tu przyjdą; także i ci stąd zrobią to samo, a tak będą mogli i odwiedzać się wzajemnie, i zachowywać skupienie». A odległość wynosiła 12 mil”. Taki był początek Cel na pustyni.
Ammun zmarł wcześniej niż św. Antoni, który ujrzał jego duszę unoszoną do nieba (a więc było to przed rokiem 356); mówiliśmy już o nim w rozdziale V, przy okazji rozważań o św. Antonim (patrz wyżej, s. 219 i 260).
Spośród uczniów Ammuna w Nitrii Or i Pambo (HL 10) pozostawili po sobie ślad w apoftegmatach. Wielka matrona rzymska, Melania, widziała Ora w roku 374 (HL 9). Palladiusz chwali jego powściągliwość w słowach (HL 9); apoftegmaty kładą nacisk na jego pokorę (gr. pistos) i poszanowanie drugiego człowieka: „Jeżeli stwierdzisz u mnie myśl przeciwko komuś, wiedz, że on żywi taką samą przeciw mnie”.
Pambo zarabiał na życie pracą ręczną i dał Melanii lekcję oderwania się od spraw finansowych (HL 10). Radził on: „Mnich powinien nosić takie ubranie, że jeśli je wyrzucić poza celę, nikt go przez trzy dni nie weźmie”, ale również: „Jeśli masz serce, możesz być zbawiony”. Nigdy się nie uśmiechnął (Pambo 13) i bacznie kontrolował swoją mowę, odmawiając nawet udzielenia jakiegoś budującego słowa (Pambo 5 i 8). Przez długi czas był niepiśmienny; został w końcu wyświęcony na kapłana i był nauczycielem Ammoniosa oraz „Długich Braci”, którzy żyli w Celach. Zmarł w roku 373/374, w obecności Melanii (HL 10).
Tak opisywał Nitrię Rufin około roku 397:
W tym miejscu widać prawie pięćset klasztorów, lub niewiele mniej, sąsiadujących ze sobą lub podporządkowanych jednemu [łac. sub uno posita], gdzie niektórzy mieszkali razem po kilka osób, niektórzy w mniejszej liczbie, a inni nawet mieszkają sami. Oddzieleni w miejscach zamieszkania, pozostają oni w ścisłej łączności, nierozdzielni duchem gorliwości [łac. animo], wiarą i miłością.
W Nitrii mieszkali: Teodor, któryś Agaton, Natanael (HL 16), Piotr. Ten ostatni, wydrążył gdzieś między Nitrią a Sketis studnię, w której woda była tak słona i gorzka, że ci, którzy przybywali zobaczyć go, przynosili ze sobą wodę. Pozostawał tam trzydzieści lat, a nikt po nim nie mógł tam wytrzymać dłużej niż sześć miesięcy. Jadł chodząc, aby zmniejszyć przyjemność posiłku i nie czynić z niego oddzielnej czynności. Zmarł około roku 360.
Nitria, położona zbyt blisko terenów zamieszkałych, została stopniowo opuszczona na rzecz Cel – potem one na rzecz Sketis, z tych samych powodów.
Cele
Wspominaliśmy już, że fundacja w Kellia (czyli Celach) była kierowana przez św. Antoniego. Rufin, który przebywał tam w latach 373–381, tak opisuje to założenie (HM łac. 22,2–3):
Za tym miejscem jest jeszcze inne na pustyni wewnętrznej, odległe o prawie dziesięć mil, które nazywane jest Celami z powodu mnóstwa cel rozproszonych na pustyni. Do tego miejsca wycofują się więc ci, którzy wcześniej zostali uformowani i po pierwszym, podstawowym okresie chcą prowadzić życie bardziej odosobnione. Pustynia jest rzeczywiście rozległa, a cele są oddzielone od siebie taką przestrzenią, że nie pozostają wzajemnie ani w zasięgu wzroku, ani głosu.
Nitria stanowiła więc jakby nowicjat, natomiast Cele były czymś w rodzaju szkoły, w której ćwiczyli się najbardziej zaawansowani, na przykład Teodor, orator z czwartej konferencji Kasjana. Pambo i Heraklides byli według Rufina uczniami Antoniego.
Najsłynniejszym mistrzem Cel był św. Makary Aleksandryjczyk („Makary z Miasta, „Obywatel”), zmarły w roku 394, w wieku prawie stu lat. Za A. Guillaumont można go przedstawić następująco:
Urodził się w Aleksandrii około roku 296–297, był sprzedawcą suszonych owoców, być może mimem. „Był mały i chudy, nie miał zarostu, włosy rosły mu tylko na górnej wardze i na czubku brody”, „Okazywał otoczeniu pogodne oblicze i swym ujmującym obejściem namawiał młodzież do ćwiczenia się w doskonałości” (Sokrates Scholastyk, HE IV,23, tł. pol. S. Kazikowski, Warszawa 1986, 361).
Wycofał się na pustynię około roku 328–335, lub nawet wcześniej. Był wirtuozem ascezy: pragnął praktykować wszystkie jej formy, o których posłyszał, i bić wszelkie rekordy. Spędził kiedyś incognito okres Wielkiego Postu w Tabennisi, stojąc w kącie i jedząc tylko trochę kapusty w niedzielę. Rozpoznał go w końcu Pachomiusz i zaczął prosić, aby nie zniechęcał współbraci. Przez siedem lat Makary nie jadał nic gotowanego, pragnął pokonać senność, ale wytrzymał bez snu tylko dwadzieścia dni, następnie chciał przez pięć dni z rzędu pozostawać na modlitwie, ale musiał poniechać tego zamiaru już trzeciego dnia. Miał cztery różne cele, mniej lub bardziej wygodne: w Sketis, w Celach, w Nitrii i na Południu. Zmarł w roku 393 (lub 391); po nim kapłanem w Celach został Izaak.
Makary z Miasta, który odznaczał się takim poświęceniem, że potrafił iść do Aleksandrii po ciastko dla chorego pustelnika, pojawia się w następnym apoftegmacie z dwiema cechami swego charakteru: jako człowiek towarzyski i asceta:
Opowiadano o abba Makarym, że ilekroć przebywał z braćmi, trzymał się takiej zasady: „Jeśli tam będzie wino, pij ze względu na braci, ale za każdy kubek potem przez jeden dzień nie będziesz pił nawet wody”. Otóż bracia częstowali go, żeby mu zrobić przyjemność; on zaś przyjmował z wdzięcznością, żeby się móc umartwiać. Ale jego uczeń zorientował się w tym i zaczął prosić braci: „Na Boga, nie częstujcie go, inaczej on się zadręczy na śmierć po powrocie do celi”. Gdy bracia się dowiedzieli, przestali go częstować.
Nitria i Cele były odwiedzane przez Rufina z Akwilei, który tam przebywał w latach 373–381, a na przełomie roku 397 i 398 przetłumaczył na język łaciński Historia monachorum in Aegypto, sprawozdanie z podróży odbytej zimą roku 394/395. Melania Starsza pozostawała tu przez sześć miesięcy w roku 373–374; Hieronim i Paula w 385 roku; Palladiusz przybył do Nitrii w 390–391 roku (lub w 388; HL 7) i chory opuścił Egipt w roku 397 lub 399.
Ewagriusz Pontyjski, któremu poświęcimy oddzielny rozdział, przybył w roku 383 do Nitrii, gdzie odbył dwuletnią formację, po czym udał się do Cel i tam pozostał do śmierci, która nastąpiła po Epifanii roku 399. Biskup aleksandryjski Teofil daremnie pragnął go uczynić biskupem Thmuis. Ewagriusz, intelektualista osamotniony wśród egipskich wieśniaków, którzy stanowili większość mnichów, był powiązany z tymi, których nazywano – z uwagi na ich wzrost – „Długimi Braćmi”. Spośród nich Teofil wyświęcił Dioskura na biskupa Hermopolis Parva (obecnie Damanhur), któremu podlegały Nitria i Cele. Ammonios uchylił się od biskupstwa, odcinając sobie ucho i grożąc, że utnie sobie także język. Biskup wyświęcił na kapłanów dwóch innych braci, Euzebiusza i Eutymiusza, i mianował ich administratorami Kościoła aleksandryjskiego, ale obaj poprosili o zwolnienie, widząc różne machinacje arcybiskupa.
Mnisi z Nitrii i Sketis zachowywali chyba postawę ściśle ortodoksyjną wobec arianizmu. List Ammonasa do Teofila ukazuje zainteresowanie Atanazego świątobliwymi anachoretami ze Sketis: Paisjuszem, Pawłem, jego bratem Psojosem, Izajaszem, Pesyrusem, Izaakiem i Pambem. Sisoes, który opuścił Sketis około roku 356, był nieugięty na tym punkcie (Sisoes 25).
Nitria i zwłaszcza Cele wycierpiały wiele prześladowań ze strony biskupów Aleksandrii. W 373 roku, po śmierci Atanazego, jego następca – arianin Lucjusz – rozpoczął prześladowania najpierw dziewic i „wstrzemięźliwych” ze stolicy, a następnie trzech tysięcy mnichów z pustyni. Przeniósł przełożonych ich kościołów, mianowicie obydwu Makarych, na pewną wyspę Delty, do ludności pogańskiej, którą nawrócili na chrześcijaństwo. Dłudzy Bracia zostali wygnani do Diocezarei (HL 46). Wszyscy powrócili w roku 376/377. Udział biskupa w realizacji nakazu wydanego w 373 roku przez gubernatora Aleksandrii i comes largitionum odpowiada może również pragnieniu zastosowania edyktu Walensa i Walentyniana przeciwko intruzom, którzy wślizgiwali się pomiędzy mnichów z pustyni, uciekając od swych obowiązków społecznych, ekonomicznych i podatkowych.
Poważniejszą sprawą był kryzys z roku 399–400. Teofil, arcybiskup Aleksandrii, cenił Długich Braci i wcześniej podzielał ich teologię, opartą na pismach Orygenesa; dlatego przeciwstawił się poglądom rozpowszechnionym wśród ludu egipskiego, a potem wśród mniej wykształconych mnichów, że jeśli Bóg stworzył człowieka na swój obraz, to sam jest na obraz człowieka, a więc jest istotą materialną. Teofil potępił „antropomorfizm” w liście na uroczystość Epifanii 399 roku. Rozgniewani mnisi przybyli do stolicy i zagrozili zlinczowaniem biskupa, jeśli nie odwoła swej decyzji. Ten uspokoił ich, mówiąc: „Widziałem was jak oblicze Boga”. Mnisi jednak zmusili go do potępienia czytelników Orygenesa, co też uczynił.
Sprawa powróciła znowu w związku ze sporem między Teofilem a Izydorem, przełożonym szpitala z Aleksandrii, który schronił się do Nitrii, gdzie w młodości pobierał nauki. Teofil wysłał do Nitrii i Cel oddziały wojskowe, splądrował cele Długich Braci, którym ledwie udało się ujść cało. Wyemigrowali oni do Palestyny wraz z trzystu mnichami, kapłanami i diakonami z Nitrii (niewątpliwie najbardziej wykształconymi, a więc najbardziej zagrożonymi); pozostali rozproszyli się. W końcu przenieśli się do Konstantynopola, ażeby odwołać się do Jana Chryzostoma, podówczas biskupa tego miasta, co miało doprowadzić do zdjęcia go z urzędu przez synod Pod Dębem (nie opodal Chalcedonu), na polecenie wszechpotężnego Teofila.
Po powrocie z wygnania kapłan Izaak pobudował w Celach przytułek-szpital (gr. xenodocheion). W ciągu V wieku schizma będąca następstwem Soboru Chalcedońskiego (451 r.) podzieliła również mnichów: były dwa kościoły w Celach i niektórzy mnisi zadawali sobie pytanie, który wybrać (Fokas 1)! Cele, zniszczone za patriarchy Damiana (578–604), zostały odbudowane za Beniamina, zaraz po podboju arabskim (640 r.). Nie ma już dokumentacji pisanej o tym założeniu, natomiast archeologia pokazuje nam, jak rozwijał się układ cel od początku aż do opuszczenia tego miejsca w VIII wieku. Niektóre inskrypcje wskazują również, że praktykowano tam jedną z pierwszych form „modlitwy Jezusowej”.
Poza wydarzeniami związanymi z kontaktami ze światem zewnętrznym, rytm historii tych grup pustelników nadawały przede wszystkim monotonne czynności codzienne i tygodniowe. Podobnie było w Sketis.
Sketis
Sketis nie było znane historykom starożytnym; nazbyt odizolowana „wielka pustynia” umknęła uwadze podróżujących w tamte strony cudzoziemców. Historia Sketis łączy się przede wszystkim z dziejami czterech pokoleń „starców”, którzy są nam znani z aforyzmów i budujących anegdot, zawartych w ich „apoftegmatach” – najbardziej oryginalnym dokumencie pochodzącym z tego środowiska.
Założenie Sketis jest ściśle związane z życiem Makarego Egipcjanina zwanego Wielkim. Urodził się około roku 300 i był poganiaczem wielbłądów przenoszących saletrę potasową, ale odchodził niekiedy od tego zajęcia (Makary Egipcjanin 31). Potem został ascetą i duchownym w okolicach swojej wioski. Padłszy ofiarą oszczerstwa, które wlokło się za nim, i chcąc uniknąć sytuacji, że wioska zażąda od niego publicznego wyznania winy, schronił się w Sketis, które znał ze swych wypraw wielbłądniczych (tenże, 1). Miał wtedy 30 lat (HL 17). Mieszkał najpierw samotnie w pobliżu mokradła; często chodził oglądać pustynię i jej oazy (tenże, 2). Miał następnie dwóch uczniów (tenże, 3; HL 17); potem pustynia zaludniła się. Makary dwukrotnie poszedł odwiedzić św. Antoniego (tenże, 4, 26). Za drugim razem powiedział mu, że w Sketis nie sprawuje się Eucharystii. Wtedy właśnie został wyświęcony na kapłana, w wieku 40 lat (HL 17); przedtem chodził na mszę odprawianą przez Pamba w Nitrii (tenże, 2). Makary był czujnym strażnikiem duchowym kolonii anachoretów, zbudowanej poniżej jego celi (tenże, 3), dyskretnym sąsiadem dwóch młodych cudzoziemców, szczególnie żarliwych (tenże, 33), wyrozumiałym wobec pogańskiego kapłana, który został mnichem (tenże, 39). Przypisuje mu się List, o którym będzie mowa dalej.
Opowiadano o abba Makarym Wielkim, że stał się, jak napisano, na ziemi jako Bóg: bo jak Bóg ochrania świat, tak abba Makary osłaniał winy ludzi, na które patrzył jakby nie widząc i słuchał o nich jakby nie słysząc.
Niedługo przed śmiercią poszedł pożegnać się z braćmi z Nitrii i zostawił im taki bukiet duchowy: „Płaczmy, bracia, i niech nasze oczy wylewają łzy, zanim odejdziemy tam, gdzie łzy nam będą paliły ciało”. Między innymi cudami wskrzesił umarłego, bądź dlatego, żeby zmusić go do powiedzenia, gdzie schował czyjś depozyt potrzebny teraz jego dzieciom (Makary Egipcjanin 7), bądź żeby przekonać heretyka hierakitę, który zaprzeczał zmartwychwstaniu ciała (HL 17,11).
Na ile pozwalają Apoftegmaty, które są nie tyle dziełami historycznymi, ile raczej utworami budującymi, należałoby teraz prześledzić wielkich ascetów ze Sketis, których J.-Cl. Guy, w ślad za W. Bossuet, podzielił na cztery pokolenia:
1) Sisoes, Ammonas, Atreusz, jeden Izajasz, Or, Paisjusz (lub Pszoj), jeden lub wielu Pawłów.
2) Arseniusz, Karion i jego syn Zachariasz, który poświęcił swój wygląd fizyczny dla dobrego imienia swego ojca; Daniel, Eudemon, Heron, który źle skończył; Ischyrion, Izydor będący kapłanem w Sketis po Makarym; Pafnucy (zwany „Bubalos”, czyli dzika antylopa), który po nim nastał; Porfiriusz, Sylwan (który ze swymi uczniami Zenonem i Markiem wyemigrował na Synaj, gdzie Marek zmarł około 380 roku, potem do Gerary w Palestynie); Teonas i Teopemptos.
3) Achillas, Alonios, Apollos, jeden lub wielu Eliaszów; Jan Karzeł (Kolobos), wielki doradca duchowy, którego wspomnienie wiąże się z jednym z czterech klasztorów w Sketis (już nie istniejącym, w pobliżu Dajr as-Surjani); Mojżesz, rozbójnik etiopski, mile potem widziany z powodu swej uprzejmości, który pozwolił się zamordować Mazykom, aby wypełnić nakazy Ewangelii; Pachon, Ptolemeusz, Serapion, Symeon; Teodor z Ferme, diakon, który nigdy nie celebrował i pozostawił po sobie wspomnienie człowieka na pewno przystępnego, lecz „ciętego jak miecz”.
4) Pokolenie „spadkobierców” (Guy): Arseniusz Wielki, nauczyciel dwóch synów cesarza Teodozjusza, wynalazca hezychazmu („Uciekaj, milcz, módl się: to są bowiem korzenie bezgrzeszności”); Pojmen i jego bracia, którzy zebrali tradycję Sketis i są ważnym ogniwem w stworzeniu zbiorów apoftegmatów. Trwają jeszcze dyskusje, czy pisarz ascetyczny z V wieku, Izajasz z Gazy, to ten sam co Izajasz ze Sketis.
Sketis zostało zniszczone przez libijskich barbarzyńców Mazyków w 407–408 roku. Jan Karzeł uciekł wtedy do Clysma (obecnie Suez), Teodor – do Ferme (być może Chasm al-Qaud, 20 mil na zachód od Sketis), Arseniusz do Kanopos, a później do Troe-Tura; Pojmen z braćmi do Teremuthis. Sisoes dotarł w 356 roku do Góry św. Antoniego, potem do Clysma po roku 431; Sylwan – na Synaj, około 380 roku.
Drugie zburzenie Sketis miało miejsce około 434 roku, trzecie w roku 444. W związku ze schizmą po Soborze Chalcedońskim nastąpił podział na monofizytów i chalcedonian, którzy jednak dość dobrze rozumieli się między sobą; przy okazji innej schizmy, przed rokiem 580, nastąpił podział czterech kościołów w Sketis. Nowsze badania pozwalają prześledzić losy Sketis w okresie bizantyjskim, a potem arabskim. Trochę informacji podają Daniel z VI wieku i Samuel z Kalamon z wieku VII. Sketis było siedzibą patriarchy monofizyckiego podczas prześladowań za czasów Justyniana. Zniszczone ponownie przy końcu VI wieku, miejsce to zostało odbudowane na początku podboju arabskiego przez patriarchę Beniamina.
Fragment publikacji Początki monastycyzmu, tom 1
Vincent Desprez OSB ur. 1937, studia świeckie w Paryżu, filozoficzne w Solesmes, teologiczne w Sant Anselmo w Rzymie, święcenia kapłańskie w 1971 roku. Wykładowca historii monastycymu starożytnego i Ojców greckich w Opactwie Ligugé. Redaktor Lettre de Ligugé. Autor publikacji Początki monastycyzmu.
Grafika na zdjęciu: Mikołaj Jastrzębski OSB
Jeśli zainteresował Cię nasz materiał, mamy dla Ciebie propozycję! Możesz otrzymywać raz w tygodniu, w sobotę o 19:00, e-mail z najnowszymi artykułami z portalu cspb.pl. Wystarczy, że zapiszesz się do naszych powiadomień poniżej...
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi artykułami, informacjami dotyczącymi projektu "Filokalia" oraz nowościami wydawniczymi? Jeśli tak, zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej, gdzie znajdziesz formularze do zapisu na nasze newslettery.
Czytelnicy i słuchacze naszych materiałów dostępnych w księgarni internetowej, na stronie cspb.pl, kanale YouTube oraz innych platformach podcastowych mogą być zainteresowani, w jaki sposób mogą nas wesprzeć. Od jakiegoś czasu istnieje społeczność darczyńców, którzy aktywnie i regularnie wspierają nasze działania.
To jest tylko pewna propozycja, możliwość wsparcia — jeżeli uważasz, że to, co robimy, jest wartościowe i chcesz dołączyć do darczyńców, od teraz masz taką możliwość. Z góry dziękujemy za każde wsparcie!