Umieszczony przez 11:19 Historia, Ojcowie pustyni

Ojcowie Pustyni – anachoreci z Dolnego Egiptu (1)

Święty Antoni żył w Środkowym Egipcie, potem opuścił dolinę Nilu, aby osiąść na „wielkiej pustyni”, w kierunku Morza Czerwonego. Św. Pachomiusz założył swoje klasztory w Tebaidzie, czyli w Górnym Egipcie.

Święty Antoni żył w Środkowym Egipcie, potem opuścił dolinę Nilu, aby osiąść na „wielkiej pustyni”, w kierunku Morza Czerwonego. Św. Pachomiusz założył swoje klasztory w Tebaidzie, czyli w Górnym Egipcie. Anachoreci, o których będzie tu mowa, osiedlili się na skraju Delty Nilu. Wprawdzie istniały klasztory cenobityczne w innych miejscach Delty (Diolcos, Panepho, bardziej na wschód), niemniej najsłynniejsze ośrodki były usytuowane na zachodnim skraju Delty i należały do diecezji Hermopolis Parva (obecnie Damanhur).

Miejsca

„Góra Nitria” (nazwa grecka; 10 km na południe od miasteczka Pernudż, którego nazwa koptyjska przeszła w transkrypcji arabskiej w al-Baranudżi). Zarówno nazwa grecka, jak i koptyjska pochodzi od złóż „natronu”, czyli związków soli z przewagą węglanu sodu, używanego do balsamowania mumii i do prania. W Egipcie nazywano „górą” (4 m wysokości w Nitrii!) lub „pustynią zewnętrzną” nieurodzajny obszar znajdujący się na obrzeżach urodzajnej doliny; dalej była „pustynia wewnętrzna” lub „wielka pustynia” (gr. paneremos) – Pustynia Arabska na wschód od Nilu, Pustynia Libijska na zachód.

Pustynia Kellia, czyli Cele (po arabsku al-Muna, z greckiego skoptyzowanego Nimonè), była miejscem największego odosobnienia dla mnichów z oddalonej o 18 kilometrów Nitrii. To miejsce, przeczuwane przez Ewelyn White, zostało następnie zidentyfikowane przez A. de Cosson (1937 r.) oraz A. Guillaumont na podstawie informacji znalezionych u historyków starożytnych. Stanowiło ono teren zabezpieczających prac wykopaliskowych w związku z poszerzaniem obszaru upraw. Znajdowało się tam 1500 pustelni, z czego pięćset było już zniszczonych w roku 1964. Prace wykopaliskowe były tam prowadzone w latach 1965–1969 (potem w 1982 r.) przez Francuski Instytut Archeologii Orientalnej w Kairze i przez Szwajcarską Misję Archeologii Koptyjskiej z Uniwersytetu Genewskiego. Usytuowanie Cel odpowiada ściśle opisom historyków starożytnych; miejsce to było zasiedlone i rozwijało się aż do wieku VIII, następnie zostało opuszczone ze względu na zbyt wielką bliskość terenów zamieszkałych.

Pustynia Sketis (koptyjskie Shiet, greckie Sketis, łacińskie Scitis), nazwana po arabsku „górą sodu”, potem „doliną sodu” (Wadi an-Natrun). Miejsce to jest usytuowane na wielkiej Pustyni Libijskiej, w odległości 45 km na południe od Kellia, 60 km od Nitrii, 105 km od Aleksandrii. Można tam dotrzeć również szlakiem karawan, od doliny Nilu lub od jeziora Marjut. Jest to obszar depresyjny, dochodzący do 20 metrów poniżej poziomu morza; w sąsiedztwie kilku jezior znajdują się tam złoża saletry potasowej, eksploatowane jeszcze w XX wieku. Starożytne założenia monastyczne utrzymały się po dziś dzień w czterech klasztorach koptyjskich: od strony południowo-wschodniej w kierunku północno-zachodnim Dajr Abu Makar, na miejscu celi św. Makarego Egipcjanina; Dajr Amba Biszwi i klasztor Syryjczyków (Dajr as-Surjani); Dajr al-Baramus na miejscu celi dwóch młodych cudzoziemców, którzy dołączyli do Makarego.

Od pustyni faraonów do pustyni anachoretów

Powodzenie tej kolonizacji pustyni można tłumaczyć promieniowaniem św. Antoniego, św. Pachomiusza i założycieli Nitrii oraz Sketis. Dlaczego podążano na pustynię? Można się w tym dopatrywać racji – praktycznych bądź religijnych – właściwych Egiptowi i odwołujących się do reminiscencji biblijnych.

Dla starożytnych Egipcjan pustynia była miejscem zamieszkania boga Setha, symbolem czerwonej jałowej ziemi (i symbolem wrogiej Etiopii), natomiast Ozyrys był bóstwem czarnej ziemi, użyźnianej przez Nil. Z kolei dla Antoniego i jego naśladowców pustynia była siedliskiem złych duchów. Mnisi potykali się ze Złym na jego własnym obszarze, na pustyni, aby go zwalczać w najgłębszych jego ustroniach. Już jednak niektórzy starożytni Egipcjanie wyczuwali sens religijny i kontemplacyjny pustyni. Poświadczają ten sens religijny niektóre sgraffita w Dolinie Królów i Królowych w nekropolii tebańskiej. Oto pewien skryba (pisarz) przybył tu „aby zobaczyć Amona (boga słońca), gdy kładzie się spać na zachodnim nieboskłonie”. „Kapłani, pisarze czy rzemieślnicy zatrudnieni w nekropolii udawali się niekiedy na pustynię, aby zobaczyć układającego się do snu Amona lub żeby się modlić i błagać bogów o ratunek”. Pisarze egipscy uprawiali głęboką medytację, wyrażając ideał pobożnej radości, poszanowania osób i miejsc, analogiczny do monastycznej xeniteia, a także ideał wyciszenia i cichej, ufnej modlitwy. Poza tą motywacją religijną także robotnicy zatrudnieni w kopalniach mieszkali w kamiennych chatkach, wznoszonych często na pustyni. Również prześladowania chrześcijan na początku IV wieku lub ucieczka przed poborcą podatkowym czy przed sędzią skłaniały ludzi do pójścia na pustynię, co było niekiedy początkiem nawrócenia.

Anachoreci, którzy osiedlali się na pustyni, posiadali cechy koptyjskich wieśniaków, którymi faktycznie byli: odporność na różne doświadczenia, wesołość, bystrość i pamięć, które usposabiały ich do życia niewiele tylko trudniejszego od tego, jakie poprzednio prowadzili, i do głębokiego życia duchowego – pomimo bardzo żywego u Egipcjan przywiązania do rodziny i do ziemi oraz ich niechęci do wszelkich innowacji czy też zmian.


Fragment publikacji Początki monastycyzmu, tom 1


Vincent Desprez OSB ur. 1937, studia świeckie w Paryżu, filozoficzne w Solesmes, teologiczne w Sant Anselmo w Rzymie, święcenia kapłańskie w 1971 roku. Wykładowca historii monastycymu starożytnego i Ojców greckich w Opactwie Ligugé. Redaktor Lettre de Ligugé. Autor publikacji Początki monastycyzmu.


Grafika na zdjęciu: Mikołaj Jastrzębski OSB

(Visited 183 times, 1 visits today)


Jeśli zainteresował Cię nasz materiał, mamy dla Ciebie propozycję! Możesz otrzymywać raz w tygodniu, w sobotę o 19:00, e-mail z najnowszymi artykułami z portalu cspb.pl. Wystarczy, że zapiszesz się do naszych powiadomień poniżej...

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi artykułami, informacjami dotyczącymi projektu "Filokalia" oraz nowościami wydawniczymi? Jeśli tak, zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej, gdzie znajdziesz formularze do zapisu na nasze newslettery.

Czytelnicy i słuchacze naszych materiałów dostępnych w księgarni internetowej, na stronie cspb.pl, kanale YouTube oraz innych platformach podcastowych mogą być zainteresowani, w jaki sposób mogą nas wesprzeć. Od jakiegoś czasu istnieje społeczność darczyńców, którzy aktywnie i regularnie wspierają nasze działania.

To jest tylko pewna propozycja, możliwość wsparcia — jeżeli uważasz, że to, co robimy, jest wartościowe i chcesz dołączyć do darczyńców, od teraz masz taką możliwość. Z góry dziękujemy za każde wsparcie!

Zamknij