Barsanufiusz, Jan i Seridos – harmonijne kierownictwo duchowe / część 3
To spragnieni duchowej pomocy mnisi troszczyli się o rozeznanie, kto jest zdolny jej udzielić. Ani Barsanufiusz, ani Jan nie ogłaszali, że u nich można ją znaleźć. Jeśli otaczali ich uczniowie i korespondenci, to dlatego, że Bóg ich do nich przysłał.
O pokorze
Trudność konkretnego ćwiczenia się w pokorze tkwi w tym, że pokorę i skruchę od ubiegłego (XIX) stulecia fałszywie powiązano z nieświadomym poczuciem winy…